LURE istnieje już jakieś pół roku na Steam, ale w płatnej wersji. Niedawno pojawiła się wersja Lure:Free, która różni się tym, że w darmowej wersji mamy gorsze tekstury oraz postęp w grze nie jest zapisywany.
Menu jest dość proste, tablica wyników zupełnie nie działa, ustawienia graficzne są tylko podstawowe. Jest kilka serwerów, ale tylko na jednym byli inni gracze, aż 2. Gra ładuje się bardzo długo jak na swój całokształt.
Pierwsze wrażenie
Wizualnie gra nie robi najmniejszego wrażenia i nie tylko pod względem jakości tekstur. Odradzamy się w losowej lokacji i pierwsze co widzimy to migające cienie drzew czy to innych obiektów. W pobliżu jakaś wioska, trzeba tam podbiegnąć! No niestety, animacje są bardzo sztuczne i proste, a w czasie biegu jest jeszcze gorzej. Zombiaki może jeszcze ujdą, ale uderzając je nie ma nawet żadnego dźwięku albo reakcji z ich strony.
Nie można otwierać drzwi, wchodzenie po drabinie to po prostu ciągłe wciskanie klawisza skoku. Przeszukać można nieliczne rzeczy jak np. lodówka, która ciągle jest otwarta i wygląda na pustą (?).
Jazda samochodem bardziej przypomina jazdę na rowerze, gdzie to powoli się bardzo rozpędza. Do tego co jakiś czas nie można skręcać, gdy trzyma się dwa przyciski na klawiaturze jednocześnie.
Szybkie podsumowanie
Co tu wiele pisać, nie polecam nawet w darmowej wersji do spróbowania. Ta gra to po prostu zlepek darmowych assetów w Unity, nic nie jest dopracowane.
